Bieganie z plecakiem

with Brak komentarzy
Bieganie z plecakiem

Zawsze bieganie z plecakiem nawet tym dedykowanym do takich czynności sprawia mi dyskomfort. Staram się tak planować treningi, żeby nie musieć brać nic na plecy. Mimo to, zdarzają się biegi ultra lub takie przy temperaturze przy której plecak stanowi schowek na wodę lub przekąski energetyczne. Nawet istnieją dedykowane plecaki do takich czynności z wbudowanym już bukłakiem na wodę i rurką do picia. To w zamyśle ma maksymalnie ułatwić nawadnianie organizmu podczas biegu.

Bieganie z takim dedykowanym plecakiem ma swoje plusy i minusy. Plusem z pewnością jest jego rozmiar. Są to dosyć małe plecaki przystosowane tylko na zmieszczenie bukłaka wraz z kilkoma podręcznymi rzeczami mieszczącymi się do niewielkich dodatkowych kieszonek. Sprawia to, że plecak świetnie przylega do pleców nie przemieszcza się podczas biegu i jest lekki. Minusem jest niestety sam bukłak w którym woda przy każdym kroku chlupocze, co po krótkim czasie staje się nie do zniesienia. Ponadto tworzywo z którego wykonany jezt bukłak oraz rurka doprowadzająca wodę do ust czyni smak wody plastikowy. Aby zatem wykorzystać zalety, a pominąć wady wpadłem na pomysł biegania z plecakiem, ale bez bukłaka, zastępiąc go zwykłymi buteleczkami z wodą. Chlupot półlitrowych buteleczek jest zdecydowanie mniej uciążliwy niż kilkulitrowego bukłaka. Oczywiście w takim plecaku mieszczą się maksymalnie dwie półlitrowe butelki. Jednak w przypadku upalnych wybiegań czy nawet maratonu jest to wystarczające.

Kiedy bieganie z plecakiem ma sens?

Targanie plecaka na trening ma sens Jeśli chcemy zabrać coś więcej zd sobą niż dobre samopoczucie. A to zapewnić nam może dodatkowa porcja węglowodanów czy woda. I to w głównej mierze powinno znajdować się w plecaku do biegania.

Przy okazji artykułu żele energetyczne mogłeś dowiedzieć się, że już po godzinie treningu należy doładować organizm dodatkowymi porcjami energii. O ile jeszcze żel jesteś w stanie gdzieś upchać w kieszeń spodni, o tyle z napojem czy wodą trudniej to zrobić. Dlatego jeśli przygotowujesz się do zawodów o randze półmaratonu lub wyższych, powinieneś w swoje treningi wpleść bieganie z plecakiem. Przydatne jest to do przetrenowania organizmu w celu sprawdzenia jak radzi sobie z przyswajaniem energii podczas wysiłku.

Oczywiście istnieje również możliwość biegania niewielkich pętli po stadionie bez plecaka. Wtedy jego rolę może przejąć stolik lub ławka na której poukladamy swoje zasoby do spożycia. Jednak wydaje mi się to o wiele mniej ekscytujące niż wrzucanie plecaka na plecy i pochłanianie kolejnych kilometrów zachwycając się widokiem pięknych krajobrazów.

Na co zwócić uwagę przy wyborze plecaka

Istnieje kilka niuansów na które w szczególności należy zwrócić uwagę, aby bieganie z plecakiem z praktycznego punktu widzenia spełniałó swoją rolę w stu procentach. Poniżej znajdują się moje doświadczeni i wskazówki dotyczące biegania z plecakiem.

Szerokość ramion

Jedną z najważniejszych dla mnie rzeczy w plecaku biegowym jest szerokość ramion. Wąskie ramiona plecaka szybko spowodują ból w okolicach obojczyków. Jest to dość poważny dyskomfort mogący nawet uniemożliwić bieg. Bieganie z plecakiem posiadającym szerokie ramiona sprawia, że cały waga plecaka rozkłada się na większej powierzni barków, dzięki czemu wydaje się lżejszy. Dodatkowo w takich ramionach plecaka mogą znajdować się dodatkowe kieszonki ułatwiające dostęp do drobnych rzeczy.

Dobrym przykładem są plecaki firmy Evadict. 6 kieszeni z przodu umożliwia łatwy i szybki dostęp do pojmników z wodą, abtony czy żele energetyczne.

Bieganie z plecakiem

Pojemność

Podczas wyboru plecaka biegowego z pewnością większości z nas będzie zależeć na jego dużej pojemności. Warto zauważyć, że pojemność plecaka biegowego nie zawsze idzie w parze z wygodą. Duży plecak nie tylko bywa ciężki, ale przede wszystkich gorzej zachowuje się podczas biegu. Czym mniejszy plecak tym lepiej przylega do pleców, dzięki czemu nawet przy bardzo szybkim biegu nie odczujemy zarzucania ciężaru z boku na bok.

Bardzo pojemne plecaki oferuje firma Salomon. Warto jednak wciąć pod uwagę, że jest to sprzęt na bardzo długie wyprawy, o zmiennych warunkach atmoferycznych. Pozwala to zabrać np. ze sobą dodatową odzież na zmianę.

Bieganie z plecakiem

Mnogość kieszeni

Tutaj wybór jest prosty czym więcej tym lepiej. A najlepiej, gdy duża ilość kieszeni jest umieszczona po zewnętrznej części plecaka. Zapewni to łatwy dostęp na rzeczy najczęściej używanych jak woda, batony energetyczne czy telefon komórkowy. Dzięki temu czas stracony na zdjęcie plecaka i odszukanie przedmiotu ograniczymy do niezbędnego minimum. Pod zwględem ilości kieszeni w plecakach przystosowanych do biegania przoduje firma Ferrino.

Plecak na klatkę piersiową

Najbardziej podczas biegu z plecakiem irytują mnie mokre zimne plecy. Do momentu pierwszego zdjęcia plecaka jest to nieodczuwalne. Jednak po tym fakcie robi się nieprzyjemnie. Z tego też względu warto zastanowić się nad rozwiązaniami umożliwiającymi korzystanie z plecaka przy minimalnej potrzebie jego ściągania. Innym rozwiązaniem może być plecak na klatkę piersiową. Ułatwia to jeszcze bardziej dostęp do plecaka, a plecy pozostają względnie suche. Nie są to pojemne plecaki, bardziej saszetka. Jednak na dwugodzijny trening wystarczająco duży

Bieganie z plecakiem

Kamizelka do biegania

Dobrym rozwiązaniem na letnie gorące wybiegania jest kamizelka do biegania. Od plecaka odróżnia ją waga oraz brak wewnetrzych kieszeni, nie zmiescisz tam kurtki czy rzeczy na przebranie. Kamizelka do biegania to tylko zewnętrzne kieszenie, a więc szybki dostęp do napojów i przekąsek. Doskonałe rozwiązanie na lokalne długie aktywności, podczas których planujemy się posilać.

Zostaw Komentarz