Jakie buty biegowe wybrać

with Brak komentarzy
jakie buty biegowe wybrać

Jakie buty biegowe wybrać jest tematem rzeką. Można napisać pracę magisterską i tak nie wyczerpiemy tematu i nie doradzimy każdemu w doborze idealnych butów biegowych. Każdy z nas jest indywidualnością. Każdy inaczej stawia kroki, ma inny kształt stopy, inny kształt nóg, kolan, stawów, inną sylwetkę. Na dobór butów biegowych ma wpływ nawet nasz tryb pracy. W zależności od pracy siedzącej lub stojącej nasz kręgosłup inaczej oddziałuje na naszą postawę, a tym samym na stawiane kroki. Całe nasze życie odciska się piętnem na naszej postawie, przez co dobór idealny butów jest niemalże niemożliwy, musielibyśmy mieć szyte na miarę.

Mimo to warto ustrzec się podstawowych błędów w doborze nieodpowiednich butów i tym samym uniknąć wielu kontuzji. Aby to zrobić musimy odpowiedzieć sobie na kilka podstawowych pytań związanych z butami. W tym artykule postaram ci się zwrócić uwagę na kluczowe kwestie przy doborze butów biegowych.

Twój profil

W pierwszej kolejności zadając sobie pytanie jakie buty biegowe wybrać, należy określić swój tzw. profil biegowy. Jedyną informacją, którą zapewne jesteś w stanie podać od razu to twoja waga. Wszystkie inne informacje będziesz musiał zbadać. Bez obaw – w dobie telefonów komórkowych, aparatów i kamer nie będzie to trudne. Gdy obserwujemy siebie od środka, czyli kiedy biegniemy wydaje nam się, że robimy to najlepiej jak to możliwe. Dopiero, gdy zobaczymy siebie na jakimś nagraniu wideo to zauważamy jak koślawo biegamy. To jest to samo, co słyszeć swój głos z zewnątrz. Zadajemy sobie wtedy pytanie TO JA?

W celu sprawdzenia jak biegasz nagraj swój krok biegowy kamerą. Najlepiej jakbyś dysponował trybem slow-motion. To nie musi być długi bieg. Starczy kilkadziesiąt metrów. Ustaw na statywie swój telefon, kamerę lub poproś kogoś o pomoc. Włączając nagrywanie w zwolnionym trybie nagraj swoją sylwetkę, najpierw z profilu wraz ze stopami, a później tak samo frontalnie. Biegnąc nie myśl o tym że jesteś nagrywany. Biegnij w swoim normalnym zwykłym trybie, tak jak wykonujesz większość treningów. Niech to nie będzie za szybko i nie za wolno. Po obejrzeniu takiego wideo z pewnością zauważysz jak stawiasz stopy.

Zwróć uwagę jak Twoja stopa styka się z podłożem tj. czy najpierw część zewnętrza stopy, czy wewnętrzna. A może masz stopę neutralną i ląduje ona na podłożu całą szerokością. Poza tym możesz również robić tzw. przetoczenie i najpierw lądować na pięcie, żeby przetoczyć całą podeszwą lub jej krawędzią o podłoże i do kolejnego kroku wybić się z palców. Również wyróżnia się biegaczy, którzy lądują na palcach lub najbardziej właściwie czyli na śródstopiu. 

Jeśli już biegasz jakiś czas, rodzaj swojej stopy możesz dodatkowo sprawdzić poprzez podeszwę aktualnego obuwia biegowego. Część buta która się bardziej ściera od pozostałej jest tą częścią na której najczęściej lądujesz.

Po co to wszystko?

Producenci obuwia biegowego przygotowali się do pewnych dysfunkcji jakie posiadają biegacze, poprzez produkcję odpowiedniego obuwia. I tak przetaczanie kroku po wewnętrznej części stopy nazwano nadmierną pronancją, a poprze zewnętrzną część supinacją. Wielu producentów szczególnie tych z wyższej półki zamieszczają informacje w opisie obuwia dla jego profilu biegacza jest przystosowane obuwie. Jeżeli mamy płaskostopie lub nienaturalnie lądujemy na zewnętrznej części stopy powinniśmy szukać butów z kategorii buty ze stabilizacją. Jest to specjalne usztywnienie w podeszwie od wewnętrznej strony buta, pozwalające na utrzymanie stopy w sztywniejszym położeniu. Są to drobne może nawet niezauważalne podczas pierwszych kroków szczegóły. Jednak już przy kilkuset kilometrach będzie to bardzo mocno odczuwalne ułatwienie. 

Zazwyczaj wyróżnia się dwa rodzaje obuwia. Poza nadmierną pronacją są też buty z podeszwą neutralną, która jest również dedykowana dla osób supinujących. Jedynie nadmierna pronacja powoduje przeciążenie pasma biodrowo-piszczelowego przez to pogłębiamy swoją swoje wady postawy. Jeśli mamy stopę neutralna przy wyborze obuwia skupmy się włączy na komforcie.

Drop

Na wykonanym filmie zwróć uwagę czy lądujesz na pięcie i przetaczasz całą stopę, aby następnie wybić się z palców tzw. Minimalizacja przetoczenia jest również wspomagana odpowiednimi funkcjami w obuwiu. Czym mocniej lądujesz na pięcie, tym drop powinien być wyższy nawet około 10 mm. Jeśli lądujesz bliżej śródstopia wystarczy ci drop około 6 mm. Wybierając obuwie z niskim dropem, a lądując mocniej na pięcie naciągamy sobie ścięgno Achillesa. To może prowadzić do kontuzji.

Gdzie będziesz biegał

Wiesz już jaki masz profil stopy kolejnym pytaniem, które musimy odpowiedzieć to w jakim środowisku będziesz biegał. Czy to będą twarde nawierzchnie, czy mieszane czy tartan czy leśne ścieżki.

W zależności od środowiska musisz dobrać odpowiednią amortyzację. Jak się nietrudno domyślić czym twardsze podłoże tym amortyzacja musi być większa. Od razu powiem, że teoria jakoby duża amortyzacją odpowiadała za niewłaściwy krok, a tym samym pogłębiała wady postawy uważam za niedorzeczne. W moim przypadku wręcz przeciwnie. W poprzednim obuwiu New Balance 1080v9 mimo biegania po twardych nawierzchniach typu chodniki i płyty betonowe moje stawy zostały odciążone na tyle, że towarzyszące mi bóle przeciążeniowe sprzed doboru odpowiednich butów teraz zdarzają się sporadycznie. Na bóle również nie uskarżałem się w jeszcze poprzednich butach. Nike Air Zoom Pegasus były niezłe, jednak tam dolegliwości palcy stały się zbyt uciążliwe, aby kontynuować w tym obuwiu bieganie.

Dodatkowo producenci oferują przy bieganiu wyłącznie w warunkach leśnych tzw. buty trialowe. Do biegania tylko na tartanie są tzw. kolce aczkolwiek osobom początkującym polecam bardziej na tartan normalne buty biegowe. Startówek nie polecam do biegania ani po lesie ani po mieście, ani po tartanie. Niech nam służą na zawody kilka razy w roku. Są to buty lekkie i główną ich zaletą ma być waga, więc gabaryty zostały maksymalnie pomniejszone kosztem między innymi gorszej amortyzacji. Osobiście polecam poszukać butów o profilu mieszanym, gdyż zapewne z taką nawierzchnią będziesz miał najczęściej do czynienia.

Co będziesz biegał

Jeśli już znasz swoją stopę i wiesz gdzie będziesz biegał warto sobie zadać pytanie, co będziesz biegał. Jeśli nastawiasz się na bicie rekordów, buty oprócz dobrej amortyzacji muszą odpowiednio układać stopę. Odpowiedni profil ułożenia pozwalał na szybsze bieganie. Jeśli to będą crossy czyli bieganie w lesie to tutaj nie jest priorytetem szybkość, a stabilizacja kostki. Uchroni to przed nierównościami typu kamienie czy korzenie. Dzięki dobremu obuwiu nie wykręcisz w nienaturalny sposób stawu skokowego. Również dobrą opcją jest pomyślenie o butach wodoszczelnych. Biegając w lesie, nieraz zapewne będziesz wracał z przemoczonymi nogami po takich eskapadach. Bieganie leśnymi ścieżkami nie wymaga od butów dobrej amortyzacji jak również szybkości. Tutaj bardziej bym postawił na bezpieczeństwo ochraniające stawy. 

Ile będziesz biegał

Kolejnym pytaniem przy wyborze butów jest pytanie o kilometraż. Zazwyczaj producenci butów określają po jakim czasie należy buty wymienić, gdyż tracą swoją funkcjonalność tj.: elastyczność i amortyzację. Jeśli szykujesz się na długie wybiegania wybierz buty przystosowane do długich wybiegań.  Jeśli natomiast planujesz biegi maksymalnie do 30 min na początek być może wystarczą ci buty z niższej półki cenowej.

Jakie buty biegowe wybrać na przykładzie opisów NB

Buty Firmy New Balance zdobywały sławę już w latach siedemdziesiątych ubiegłego stulecia. Już wtedy jedne z butów tej marki zostały określone jako najlepsze buty biegowe. Od tego czasu New Balans nie zwalnia, a wręcz z roku na roku przyspiesza. Kolejne lata przynoszą coraz to bardziej zaawansowane technologicznie obuwie biegowe. Jak w tym gąszczu się odnaleźć, a przede wszystkim jakie buty biegowe będą najlepiej dopasowane pod twój profil? W tym pomoże rozszyfrowanie numeracji zawartej w opisach tych butów.

Wśród wielu oznaczeń w nazwie buty najważniejsze są 3:

  1. Pierwsza litera oznacza płeć M lub W. Czasami oznaczenia butów rozpoczynają się od dwóch liter MT lub WT gdzie literka T oznacza, że to but trailowy. Idąc tym tropem mamy również oznaczenia R np. MR i WR czyli roadowe – tzw. startówki.
  2. News Balans również przy swojej segmentacji w nazewnictwie wziął pod uwagę rodzaj dysfunkcji stopy. Dzięki temu od razu możemy zorientować się czy but jest dla osób ze stopą neutralną czy wymagającą stabilizacji. Ostatnie dwie cyfry właśnie o tym mówią i tak:

60 – czyli stabilizujące, jak np. 1260, 860 to klasyczny but z dobra stabilizacją i amortyzacją,

70 – czyli lekko stabilizujące, jak np. 970, 870 to but z lekka stabilizacja i lżejszą amortyzacją,

80 – czyli neutralne, jak np. 1080, 880 to klasyczny neutralny i dobrze amortyzowany but treningowy,

90 – czyli lekkie neutralne, jak np. 890, 790, 590 to lekki but neutralny z mniejszą amortyzacją. Dzięki lekkości nadający się do szybszego biegania niż klasyczny „neutral”.

3. Do tej numeracji dodano jeszcze buty startowe 00 i trialowe 10. Ostatnią rzeczą, którą powinniśmy wiedzieć o numerach w NB jest stopień zaawansowania. Każda linia, czy to 60, 70, 80 czy 90 składa się z wielu butów. Różnią się one między sobą stopniem zaawansowania. Czym wyższa numeracja tym but bardziej zaawansowany technologicznie tzn. posiada więcej funkcji wpierających szybkość, amortyzację, wygodę czy przewiewność. Np. 580 będzie mniej zaawansowany od 780, a ten znowu ustępuje 1080 i tak dalej. Orientując się w takim nazewnictwie nie będziesz miał już problemów z doborem odpowiedniego obuwia firmy New Balance.

Podsumowanie

Najistotniejszą kwestią przy wyborze obuwia jest określenie swojego profilu biegowego. Poza wagą, która pozwoli określić rodzaj amortyzacji, pamiętaj, aby wybierać buty o numer większe zapewni to komfort podczas dłuższe wybiegania oraz zbiegów i podbiegów. Podczas tego rodzaju aktywności stopa bardziej pracuje, zdarza się że puchnie, przez co wymaga większego luzu. Dzięki temu unikniesz otarć, odcisków i przeróżnych kontuzji, w których przoduje odbicie paznokci.

Na początek polecałbym wybrać buty z maksymalną amortyzacją. Ze względu na niewykształconą dostatecznie ochronę stawów biodrowego, kolanowego czy skokowego. Dużo amortyzacją pozwoli odciążyć te stawy w początkowym stadium twoich treningów, kiedy to jeszcze technika nie jest idealna, tym samym stawy są przeciążane i jesteś bardziej podatny na kontuzje. Odradzam wybór butów z wkładką karbonową, są to buty przeznaczone wyłącznie do ścigania dla profesjonalistów, którzy mają opanowana technikę do perfekcji. Takie buty nie wybaczają błędów, przez co będziesz bardzo mocno podatny na różnego rodzaju przeciążenia i kontuzje. Jeśli doskwierają Ci otarcia, kontuzje palców, zastanów się nad wyborem butów szerszych w czubie lub śródstopiu. 

Niestety nawet te wszystkie rady nie gwarantują nam trafnej odpowiedzi jakie buty biegowe wybrać. Przecież przymierzając but w sklepie wydawało by się idealnie leżący i wygodny, ma gwarancji, że buty takie będą równie wygodne po przebiegnięciu 100 czy 200 km. Tak naprawdę o komforcie powinna świadczyć nie świadczy wygoda przed treningiem, a po nim. Wybór butów często jest niekończącą się historią. Ja swoich idealnych butów szukałem prawie 10 lat, a dopiero niedawno zdałem sobie sprawę że luźny zapiętek w jednym z butów jest spowodowany skręceniem kostki, czego doznałem jako kilkulatek. To powoduje, że w każdych bytach zapiętek się niszczy i w konsekwencji po jakimś czasie nie trzyma stopy. Więc nawet takie odległe wydarzenia mogą mieć wpływ na wygodne obuwie dzisiaj.

Zostaw Komentarz