Rytmy

with Brak komentarzy
rytmy bieganie - blog o bieganiu

Rytm, czyli regularna powtarzalność. Robić coś rytmicznie, czyli powtarzalnie i żwawo. Na tym też polegają rytmy, bieganie których będzie tematem tego wpisu. Ten rodzaj treningu poprzez szybkie, skupione na sylwetce i technice biegi, ma w nas wyćwiczyć pewien schemat, który pomoże wypracować najlepszy stosunek ułożenia ciała oraz sposobu stawiania kroków do maksymalnej szybkości, jaką jesteśmy uzyskać, aby zminimalizować zmęczenie.

Jak biegać rytmy

Aby ten schemat wszedł nam w krew, rytmy należy ćwiczyć na krótkich odcinkach. Zaletą takiego dystansu jest brak zmęczenia, które potęgowałoby zaburzenia odpowiedniej sylwetki. Kiedy jesteśmy zmęczeni, skupiamy się na wygodzie. Gdy pragniemy odpoczynku, wydaje nam się, że zmiana sylwetki, chwilowe przygarbienie, opuszczenie głowy czy zmiana długości kroku da nam ulgę. Jest to iluzoryczne odczucie, odnoszące dokładnie odwrotny skutek do zamierzonego. Nawet jeśli chwilowo poprzez zmianę małego szczegółu poczujemy ulgę, nie potrwa ona długo i zaczniemy szukać kolejnego sposobu ulżenia sobie, a w konsekwencji zwolnimy lub co gorsza, przeciążymy pewne partie ciała. Dlatego rytmy mają nam zapewnić stabilizację, wzmocnić nogi, uschematyzować krok i zapewnić odpowiednią pracę rąk, aby napędzały bieg. 

Krótkie 200-400 metrowe odcinki są idealne dla rytmicznego biegania. W jednej sesji treningowej można powtórzyć od kilku nawet do kilkunastu biegów rytmowych. Wszystko zależy od stopnia zaawansowania.

Ważne jest zapewnienie odpowiednich przerw między powtórzeniami. Jeśli posiadasz czujnik tętna, poczekaj z rozpoczęciem następnego biegu, aż tętno osiągnie pułap spoczynkowy. Jeśli takiego czujnika nie posiadasz, zasadą odpoczynku to, że jest on dwu- do czterokrotnie dłuższy niż sam bieg. Niektórzy stosują zasadę 1:1 w długości przebytego odcinka tj. biegniesz szybko 200 metrów, a przez kolejne 200 m odpoczywasz, maszerując lub truchtając.

Jeśli myślisz o konkretnym efekcie, który chcesz osiągnąć, wplatając w trening rytmy, bieganie ich należy regularnie powtarzać. Trenowanie rytmów nie rzadziej niż raz w tygodniu pomoże wypracować i utrzymać nawyk odpowiedniej postawy w biegu, którą chcąc nie chcąc zatracamy podczas długich żmudnych wybiegań

Odpowiednia postawa

Rytmy powinno biegać się swobodnie, lekko, ale zarazem szybko. Postawa powinna być wyprostowana, jednak swobodna, bez przysłowiowego połkniętego kija. Kolana staraj się unosić wysoko, przy czym to nie skipy. Ręce mają zadanie nadawać rytm, napędzać bieg. Pozwalaj im pracować swobodnie, ale nie wiosłuj, nie skupiaj się na ich pracy. Osiągniesz szybsze tempo, skracając nieco krok. Jeśli masz możliwość nagrywania swoich rytów kamerą, rób to! W prosty sposób przeanalizujesz swoje błędy. Aby je zauważyć, podglądaj na YT, jak biegają profesjonaliści na dystansach 5 i 10 km. 

Motywacja

Bardzo istotnym elementem jest psychika. Czym będziesz bardziej wyluzowany, tym łatwej osiągniesz swobodną sylwetkę. Wyobraź sobie, że finiszujesz jak zwycięzca, jakbyś przekraczał metę jako pierwszy na trasie Maratonu Bostońskiego lub Berlińskiego. 

Wyobraź sobie, jak rozpiera Cię duma, kiedy przebiegasz metę. Biegniesz lekko, głowa dumnie uniesiona, sylwetka wyprostowana, wszyscy wiwatują. Wydaje się zabawne… tak czy siak chyba nie ma złego sposobu na motywowanie się… a nie, czekaj…